"Spieprzaj dziadu!", "Won gnoju!", "To nie kaczka dziennikarska,
tylko jakiś łabądź...", "Irasiad jest bardzo
zdenerwowany...*" - Kaczyński.
"Nie pierwszy raz staje mi...Przychodzi mi stawać przed
izbą..." - Zych.
"Yes! Yes! Yes!" - Marcinkiewicz.
"Wystąpiliście tu w pięciu i zatanczyliście bredgensa...
Taniec na głowie, jak ktoś nie wie...", "No pierwsze, to jak
można prostytutkę zgwałcić, he" - Lepper
*na pokazie psów policyjnych treser dał komendę psu, co się
wabił Ira: "Ira! Siad!" a pan K. myślał, że pies nazywa się
Irasiad...
Odpowiadasz użytkownikowi Blue
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 16 marca 2009, 19:10[#odpowiedz]
0
najlepsza byla pomylka Kaczyńskiego...(chyba Jarka): "F*ut
polskiej młodzieży".....
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 02 kwietnia 2009, 13:54[#odpowiedz]
0
najlepszy byl Hymn Polski w wykonaniu naszego prezydenta - nie
przypominalo to doslownie niczego
"Nie pierwszy raz staje mi...Przychodzi mi stawać przed
izbą..." - Zych.
Pamiętam jak to pierwszy raz zobaczyłam na necie to się nie
mogłam opanowac. A potem to nawet mi się żal Pana Zycha
zrobiło, bo na prawdę nie wiedział co dalej począc i taki
strasznie zmieszany był.
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.