Hej, Przepraszam ,że nie mam do tego odpowiedniego wieku , wiem jakie zaraz będą odpowiedzi :) .
Otóż moje pyt .
Mam 15 lat i TEN chłopak 17 ... obecnie poznaliśmy się przed końcem roku szkolnego na przypadkowym wymienie uśmiechów. Później nk , gg.. codziennie pisaliśmy razem , nie było dnia w którym byśmy nie gadali :D . Poznalismy się dobrze. Nie było okazji w wakacje się z nim spotkać , po mimo tego że chciał.. Każdego dnia pisał że mnie kocha , że chce już mnie zobaczyć , że beze mnie nie może.. zaprzyjaźniłam się z nim. :) I pewnego pięknego dnia w wakacje wpadł mi SMS od niego " Hej Anuś :( Wyjeżdzam jutro do*** na stałe :( I nie będzie mnie na kompie narazie. Kocham cię.. myśle ze się spotkamy :* Nie zaponnij o mnie nidy :* " ...... to był 1 sierpnia. dziś jest już 16 , i od tamtego momemntu nie dał znaków życia.. ja mam takie myśli że jest mu za granicą dobrze, że mnie nie pamięta.. a wy jak myślicie ? :)) dziękuję za opdowiedz kochani :**
Czyli poznaliście sie i kontakt utrzymywaliście przez internet
? A wtedy jaką masz pewność że nikogo tam nie miał ?
Związki na odległość generalnie nie wychodzą.
A jak jest za granicą to jeszcze lepiej...
Wg mnie raczej by Cię nie zapomniał, ale po prostu "odkochał
się" . A skoro już "nic" to jaki sens to ciągnąć, pisać do
siebie itp ? Z drugiej strony może po prostu nie ma jeszcze tam
komputera ?
A co do Ciebie, tez daj sobie spokój. Jest bardzo małe
prawdopodobieństwo że się jeszcze kiedyś spotkacie
Szczerze z tego co napisałaś, to myślę że to on
odpuścił...no bo związki na odległość..z reguły nie
wychodzą. A po drugie..skoro on chciał się spotkać ale 'nie
było okazji' (wnioskuje, że z Twojej strony) to może po prostu
zrezygnował? Bo 'związek' przez internet mu nie odpowiada..
Odpowiadasz użytkownikowi Karmelek
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 16 sierpnia 2010, 13:44
1
Ja Wam daaam Jak to nie
wychodzą ? Nie prawda
Odpowiadasz użytkownikowi Czarnaaa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Depeszka, 16 sierpnia 2010, 18:50
0
No właśnie! jak to nie wychodzą?! ja mam inne zdanie. A pytajnia
pomału zaczyna robić za portal randkowy ja nie chcę nic mówić
Odpowiadasz użytkownikowi Depeszka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 16 sierpnia 2010, 18:53
0
Eee tam Po prostu pytajnia
łączy ludzi Tak się cieszę,
że taka stronka istnieje
a ja mysle, ze telefon czy lacze internetowe nie sa pierwszymi
sprawunkami, ktore nabywa sie natychmiast po przyjezdzie za
granice. moze po prostu brak mu czasu lub mozliwosci na
skontaktowanie sie z toba ? poczekaj jeszcze troche. przeciez sie
nie pali. daj mu jeszcze jakis czas. dlaczego mialby sie nagle
odkochac ? pozwol mu sie troche zaaklimatyzowac w nowym miejscu.
on sie odezwie. jestem przekonany. tylko troszke czasu...
(czy on ma twoj numer telefonu badz adres pocztowy?)
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 16 sierpnia 2010, 12:11
0
Zgadzam się z odpowiedzią Paula. Może on właśnie musi się
najpierw zaklimatyzować tam. A jeśli na prawdę kocha, to daj
mu czas, pewnie tęskni i to mocno.
A w dodatku przecież Ty też możesz do niego napisać, jeśli
masz możliwość. Może on myśli podobnie, bo nie piszesz.
Pzdr
to napisz do niego? może on myśli, że ty już nie piszesz i
zapomniałaś i chce poczekać na twój ruch, a po za tym to jest
możliwość jak to Karmelek napisał.
Ja również miałam znajomości przez internet ale nie aż takie
bliskie, nie wciągałam się w takie przyjaźnie, ponieważ wiem
że miłość przez internet jest bez sensu. A czy ty myślałaś nad tym czy on
naprawdę wyjechał, przecież on tu miał szkołę i wgl.