Tak
Ale nie tylko chodzi w udzielaniu pomocy, aby oczekiwać, że
później ktoś będzie nam wdzięczny do końca życia. Nie
każdy potrafi docenić to, co inni dla niego robią, ale takie
jest życie
Tak. Kiedy zatrzymuje się autobus albo tramwaj na przystanku, a
ja siedzę w środku, to zawsze patrzę czy nie wsiada ktoś
starszy, a że na pierwszy rzut oka mam problem ze stwierdzeniem
wieku niektórych ludzi, to ustępuję miejsca instynktownie, no
i czasami niektórzy czują się urażeni.
Tak spotkałem się z tym kilka razy.
Powiem więcej kilka razy maiłem tak że chciałem pomóc komuś
i naciągałem lekko "procedury" i kończyło się to tak że mi
się potem dostawało za to.
ostatnio babka zostawiła kluczyki od bmw na stole w knajpie,
wziałem i jej zaniosłem a ona do mnie "i tak bys nim nie
odjechał" i nic ani dzieki czy cos pocałuj mnie w du.pe ogłem spuścić te kluczyki gdzieś
w kiblu.. to i ona by nie odjechała