Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

12
malinowa
Zawirowania z przyjacielem....
Pytanie zadał(a) malinowa, 17 lutego 2013, 20:18
Wiem, że to takie tandetne, wywlekać swoje sprawy na pytajni, ale nie mam osoby, której mogłabym się doradzić i liczę na Waszą pomoc i zrozumienie. Mam przyjaciela, z którym przyjaźnimy się już od ponad 2 lat, ponad rok temu poczułam że jest dla mnie kimś więcej, zaproponowałam związek ale on nie umiał się zdecydować a ja stchórzyłam i zrezygnowałam, więc dalej się tylko przyjaźniliśmy. Po pewnym czasie wszystko wróciło do normy, jakby nic się nie stało. Myślałam, że mi przejdzie, ale ja nie potrafię się z nim tylko przyjaźnić. Z racji tego, że chodzimy do różnych szkół, rzadko się widujemy. Od czasu do czasu proponuję żeby wrócił ze mną i naszą drugą przyjaciółką. Kiedyś nie było problemu, zawsze się zgadzał. Ale ostatnio zaczął się ciągle wykręcać, że nie może, jak pytamy dlaczego, to mówi, że po prostu musi i tyle. Zero wyjaśnienia i wiecznie to samo "nie mogę", "nie mam czasu", "może kiedy indziej" i tak ciągle.A ja za każdym razem kiedy proponuję mu spotkanie mam wrażenie, że się narzucam. Zastanawiam się co z tym zrobić..? Może Wy mi doradzicie. Powinnam to z nim wyjaśnić czy może poczekać i zobaczyć co będzie się działo dalej ?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (12)

Odpowiedział(a): karolina1212, 17 lutego 2013, 20:56 [#odpowiedz]
0
karolina1212
Hmh.. lepiej to odrazu z nim wyjasnij , po co żyć w niepewności. Zapytaj go delikatnie co się dzieje , czemu tak jest. Kto pyta nie błądzi Może chłopak ma jakieś problemy i próbuje je ukryć żeby Cb nie martwić. Nie wieem..najlepiej z nim pogadaj

Odpowiedział(a): muminek1177, 18 lutego 2013, 07:12 [#odpowiedz]
0
muminek1177
,,Kto pierwszy powie kocham przegrywa" Twoja propozycja w jego kierunku nie była dobrym pomysłem, pierwszy krok należy do chłopaka, przynajmniej to moje zdanie, mogłaś mnie zapytać na pw

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 18 lutego 2013, 14:42
0
Czarnaaa
"Miłość to gra, w której kto pierwszy powie kocham przegrywa" Jest w tym coś I może wyjdę na staroświecką, ale zgadzam się z Muminem

Odpowiedział(a): muminek1177, 18 lutego 2013, 17:00
0
muminek1177
Ale wcale nie wychodzisz na staroświecką

Odpowiedział(a): roy3000, 18 lutego 2013, 17:15
0
roy3000
sam byłem świadkiem takiej sytuacji, żadne się nie odważyło i poszli w swoje strony ale nadal coś tam się tli.

Odpowiedział(a): malinowa, 18 lutego 2013, 19:35
0
malinowa
No właśnie Roy, wszyscy widzieli coś na rzeczy. Ja zaryzykowałam, a potem okazałam się tchórzem, nie byłam w stanie poczekać, aż on to przemyśli i podejmie decyzję, zrezygnowałam bo bałam się przegranej, ale rezygnując nie zrobiłam nic innego jak właśnie przegrałam. Wiele osób mówi nam, że wyglądamy jak para, ale w rzeczywistości to nie jest tak różowo. Ostatnio strasznie się od siebie oddaliliśmy i nie ma już tego co było. Widuję go może raz na tydzień, albo i rzadziej, więc nie ma już takiej więzi jak wcześniej. A ja próbując to jakkolwiek naprawiać, mam wrażenie, że się narzucam, że nie powinnam nic proponować i czekać na ruch z jego strony...nie wiem, czuję się cholernie rozbita..;c

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 19 lutego 2013, 16:06
0
Czarnaaa
Nie? To dobrze Powiem wam, że jeśli facetowi naprawdę zależy, to warto poczekać nawet półtora roku

Odpowiedział(a): malinowa, 19 lutego 2013, 18:30
0
malinowa
Prawda, jeżeli mu zależy, ale ja tej pewności nie mam, niestety. Ale zobaczymy, dziękuję Wam, za Waszą opinię Daliście mi trochę do myślenia,a co za tym idzie, pomogliście mi, jeszcze raz bardzo dziękuję

Odpowiedział(a): monte, 19 lutego 2013, 10:49 [#odpowiedz]
0
monte
Może nei chce i nie potrafi tego powiedzieć w prost

Odpowiedział(a): muminek1177, 19 lutego 2013, 17:37
0
muminek1177
Aorto a tutaj to też literówka?

Odpowiedział(a): Aorta, 19 lutego 2013, 18:37
0
Aorta
A uważasz, że nie jest, tylko dlatego, że się powtórzyła? Daj spokój...

Odpowiedział(a): muminek1177, 19 lutego 2013, 21:24 [#odpowiedz]
0
muminek1177
No pewnie że nie, pewnie jeżeli powtórzy się jeszcze tysiąc razy to i tak będzie literówką, przynajmniej dla Ciebie, trudno się przyznać do błędu? dajesz sobie plusy?

Odpowiedział(a): Aorta, 20 lutego 2013, 08:44 [#odpowiedz]
0
Aorta
Przyznaje. Gość ewidentnie nie umie napisać wyrazu "nie" i potrzebne mu są pomoce naukowe. - Nie brzmi to śmiesznie? Wejdź w jego profil i spójrz, jednak potrafi!
Plusy, minusy? Nie bawię się w to. Może po prostu ktoś myśli podobnie jak ja.

Odpowiedział(a): killme, 22 lutego 2013, 08:42 [#odpowiedz]
0
killme
czekaj, olewaj, na pewno się nie proś.

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
13
3
12
19
15
17
19
19
23
1
60
15
5
8
13

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (831)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18029, Odpowiedzi: 327608