Littlegreen a dlaczego tak myslisz ze Bog nie istnieje.Bog jest
niewidzialna istota duchowa,dlatego nie da sie Go zobaczyc.Jednak
dzieki Bibli mozesz dokladnie sie dowiedziec , jaka jest
osoba.Bog rowniez ofiarowal namcos,za co mozemy byc Mu naprawde
wdzieczni.Darem tym jest Biblia .Ta niezwykla Ksiega wyjawia
rzeczy,o ktorych nie dowiedzielibysmy sie zaden inny sposob.Mowi
na przyklad ostworzeniu nieba pelnego gwiazd,ostworzeniu ziemi.
i zawiera niezawodne zasady.
Obrażam tylko tych co nabijają tu posty by być TOP w rankingu
a nic nie wnoszą swoją wypowiedzią
Odpowiadasz użytkownikowi Julian
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 02 marca 2009, 02:08[#odpowiedz]
1
To ludzie pisali Pismo Święte a nie Bóg i zmieniali je przy
każdym tłumaczeniu. Zauważ jednak, że każda zmiana była
tylko naginaniem do aktualnych czasów. Od dawien dawna wiara
była uważana przez wielkich jako narzędzie do
podporządkowania sobie ludzi i tego już raczej nic nie zmieni.
Kościół tak zwany organ, który uświadamia nas w naszej
wierze tak naprawdę przez wieki robił to tylko aby uzyskać
władzę i podporządkować sobie ludzkość. Czy to katolicyzm
czy islam czy inna wiara służy on właśnie jedynie do tego aby
człowiek stał się marionetka wielkich ,,proroków,
wysłanników Boga".Cały ten system jest okropnie skomplikowany
ale dla was prostych ludzi radzę zagłębić się w historie
średniowiecza i odnieść się z nią do czasów
teraźniejszych. Podsumowując "wiara" jest przekleństwem
narodów.
Biblia sklada sie 66 ksieg, spisanych przez okolo 40
mezczyzn.Pierwszych piec napisal jakies 3500 lat temu Mojrzesz
,a ostatnia - apostol Jan ponad 1900 lat temu.Ale pisarze Bibli
nie utrwalali swoich mysli,lecz Boze.Tak wiec Autorem Bibli jest
Bog.Odczytaj 2 Tymoteusza 3: 16 i 2 Piotra 2:21.Mamy pewmosc,ze
Biblia pochodzi od Boga,poniewaz dokladnie przepowiada
przyszlosc.Cos takiego wykracza poza mozliwosci czlowieka.Ponadto
Biblia odslania przed ludzmi ujmujacy osobowosc Boga i ma moc
zmieniania ich zycie na leprze.Fakty te przekonuja miliony
osob,ze jest to Slowo Boze.
Odpowiedział(a): gość, 02 marca 2009, 19:36[#odpowiedz]
0
wlasciwie to sa tylko rzwczy ktore nie da sie naukowo wytlumaczyc
i dlatego w niego wierze(boga) ale ... ale np. jak niby jedyna
rzecz pochodzaca od boga to bylo chyba tam arka przymierza to
dizwnym trafem jej nie ma a kamienne tablice niby abraham stlukl
i napisal nowe od poczatku niby te tak samo ale juz to nie od
boga a wiec ... i dziwnym trafem teraz juz nic tkaiego jak kiedys
sie nie dzije ( kiedys 3-2 tyś lat temu)i w ogole jest wiele
sprzecznosci ktore sie poprostu tlumaczy " zaufaniem bogu" i
tyle bo go nie wolno krytykowac SREDNIOWIECZE
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 02 marca 2009, 20:52[#odpowiedz]
0
Bóg istnieje, ale wiara ludzi zależy głównie od postrzegania
znaków, które są nam zsyłane, módlcie się do Anioła
Stróża o wsparcie, i zobaczycie, że to pomoże, zróbcie sobie
kiedyś ze dwa takie dni modlitwy i rozmyślań, ale nie tak :
ani tylko Boże pomóż, chcę wierzyć.
Bóg nie istnieje, gdyby istniał to o wiele mniej było by
przemocy itd, chyba że istnieje i ma to wszystko w dupie xD
sam nie wierze w Boga, nie ma dowodów na to że jest, według
mnie Ci najwyżsi kapłani i ten Watykan cały już od dawna
wiedzą że w to co ponad połowa ludzkości wierzy nigdy nie
istniało.
Bog dal przykazania, a co ludzie robia.gdy cos zlego sie dzieje
to Boga obwiniaja,czy Bog daje ludziom pistolety do rak i maja
sie zabijac,albo czy pisze w Bibli idz i kradni.Bog tego zakazal.
Ludzie sa tego winni a nie Bog.
Odpowiadasz użytkownikowi Judyt
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 03 marca 2009, 15:11[#odpowiedz]
-4
ja nie wierze w boga! jestem satanista
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 03 marca 2009, 17:08[#odpowiedz]
1
A nie można pomyśleć trochę inaczej? Każdy "bóg" to ten
sam "bóg" tylko dla innych ludzi. Kiedyś to pojęcie było
dobre do manipulacji. Teraz mi się wydaje że jest to bardziej
pojęcie do wytłumaczenia sobie rzeczy, których nie potrafimy
sobie wytłumaczyć np.
Kiedy komuś zginie bliska osoba to wtedy jakie tłumaczenie jest
" że bóg wezwał" albo że ma inny plan
Jakiś rolnik ma dobre zbiory to dzięki komu dzięki bogu
Dla mnie bóg jest tylko wymysłem dla ludzi żeby mogli sobie
wytłumaczyć rzeczy na które nie znają odpowiedzi.
Więc pytanie się czy Bóg istnieje jest stratą czasu dla
jednych istnieje dla innych jest to tylko (jak i dla mnie) jakiś
wymysł.
ja wierzę w Boga No bo kto dał
nam duszę Wierzę w Niego bo
wiele razy mi pomógł i spełnił moje modlitwy A co do tego zła to ludzie dostali
wolną wolę i jej nadużywają
Odpowiadasz użytkownikowi Claudisss
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 05 marca 2009, 22:39[#odpowiedz]
2
Oczywiście że Bóg istnieje! Patrzeć na świat i mówić że
nie ma czegoś takiego jak Bóg to tak samo jak patrzeć na obraz
i mówić że nie ma malarza. Problem w tym że nie potrafimy
bliżej zdefiniować pojęcia Bóg. Dla jednych jest to impuls
energii który spowodował wielki wybuch dla drugich dziadek z
siwą brodą który trzyma świat na dłoni, ale jedno jest
pewne, nasz świat gdzieś miał swój początek i cokolwiek go
zapoczątkowało zrobiło to celowo. Nawet ateiści mogliby
logicznie pomyśleć i w tym wszystkim doszukać się sensu, czy
istnieje jakikolwiek mechanizm który zadziała bez przyłożenia
choćby najmniejszej siły z zewnątrz?
ISTNIEJE Kto stworzył
człowieka, kto stworzył świat, wszechświat?! BÓG Ktoś tu się pytał: jeśli jest
Bóg to dlaczego na świecie jest tyle zła? To nie przez Boga
jest tyle zła. To przez ludzi. To ludzie wybierają jak chcą
żyć. A zresztą istnieje także szatan który się "wcina" w
robotę boską. To moje wyjaśnienie.
A może świat sam się stworzył? Może za x lat jakiś szalony
naukowiec zrobi eksperyment który ogarnie cały wszechświat
zmniejszy go do atomu i to imploduje? I będzie wielki wybuch co
zaczął wszystko ale i też coś skończył bo to logika. I tak
dzieje się ciągle i nie można tego zmienić Koło ciągle się
toczy a dla niekumatych ono nie ma początku bo jest nim cały
jego obwód
Odpowiadasz użytkownikowi Julian
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 07 marca 2009, 15:28[#odpowiedz]
-1
Jak coś mogło stworzyć się samo (W tym przypadku to koło)?
Rozumiem, że koło nie ma początku ani końca ale tylko wtedy
kiedy ktoś je wcześniej narysuje!
mówisz ze Bóg stworzył to "koło" ale w takim razie skąd
wziął się Bóg Jeśli
powiesz ze bóg sam się stworzył to dlaczego wszechświat nie
miał by powstać w taki sam sposób Kiedyś musiał być początek. Są
2 teorie. Albo bóg powstał na początku i stworzył
wszechświat żeby mieć go potem w dupie albo wszechświat
powstał na początku i nie ma boga. Która teoria jest
wiarygodniejsza Wątpię by na
początku powstała istota rozumna więc po prostu był to
wodór. Jak wszyscy wiemy wszystko się wzięło z wodoru. zanim
powstało nasze słońce była tylko mgławica z wodoru która
zaczęła wirować tworząc dysk. w środku powstało nasze
słońce a na obrzeżach planety. Inne pierwiastki powstały na
skutek łączenia się wodoru pod ciśnieniem słońca które
potem wyrzucało je poza siebie. lądowały one na planetach np.
ziemi tworząc złoża. ot cała filozofia. wielki wybuch to po
prostu powstanie wodoru. Bóg nie miał z tym nic wspólnego.
Może wszechświat nie ma początku i końca tylko jest
zapętlony tzn docieramy do pewnego momentu i wszystko zaczyna
się od nowa. Wielki wybuch to był początek tak się uważa ale
jeśli coś zaczął to musiał też coś skończyć
Bóg oczywiście istnieje..tylko ignoranci w Niego nie
wierzą.
A ty-heh-otwórz Biblię na pierwszym rozdziale to uzyskasz
odpowiedz,która teoria jest prawdziwa.
Ale zakładając, że wszechświat powstał sam z siebie
jednocześnie akceptujesz wszechświat jako Boga, bo nie ma w
naturze czegoś takiego jak stworzenie czegoś z niczego, jest to
w gruncie rzeczy nielogiczne, a co za tym idzie, Boskie. Boga nie
da się zrozumień ponieważ jako istota wszechmocna, nie podlega
również prawom logiki.
Raczej nie bo mam coś innego na myśli ale mniejsza o to co do
xantia jeśli otwierał bym koran to tam też bym czytał że
Islam jest wspaniały nie
Odpowiadasz użytkownikowi Julian
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 10 marca 2009, 20:11[#odpowiedz]
0
LUDZIE TO SOBIE ZAWSZE COŚ WYMYŚLĄ, ŻEBY W RAZIE CO BYŁO NA
KOGO ZGONIC ICH PORAŻKI I SUKCESY, NAPAŚCIE, GRABIEŻE(KRUCJATY
I INKWIZYCJE), ZBIJANIE KASY NA NICZYM I PALENIE NA STOSIE
NIEWYGODNYCH LUDZI
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 11 marca 2009, 20:34[#odpowiedz]
1
a myśleliście kiedyś kim jest dla nas Jezus skoro my jesteśmy
dziecmi Bożymi a on jest Bożym synem?
Albo sie wierzy albo nie.. nie można wierzyć tylko w kilku
procentach.. Ja oczywiście wierze w Boga. Wiele razy gdy się
pomodliłam a byłam w jakiejś nie ciekawej sytuacji to modlitwa
bardzo mi pomogła.. Myślę, że Ci którzy nie wierzą w Boga
uwierzą w niego gdy w ich życiu będzie działo się coś na
tyle strasznego, że zostanie im tylko wiara..
"killme" powiedziałeś, że nie wierzy "do końca" w Boga przez
to ile jest zła i cierpienia na świecie.. Ale Bóg gdy
stwarzał człowieka dał na rozum i wolną wolę.. Właśnie
wolną rolą różnimy się między innymi od zwierząt.. Każdy
przecież sam decyduje o tym co robi.. Więc zawsze ludzie są
winni.. A nie Bóg.
człowiek powstał w drodze ewolucji i jest to udowodnione
naukowo.nie mów więc że bóg nam coś dał skoro wszystko
przyszło w drodze ewolucji i nasza wola tez. a z wszystkich
kłopotów łatwiej się wychodzi gdy się myśli że ktoś ci
pomaga.
ja raczej nie uważam że on istnieje że niby jest facet co
żyje niweiadomo ile wieków.
i nigdy nie zgrzeszył
bujdy i zabobony!
ja wierze w to co widzę...
Każdy w coś wierzy. Nie ma człowieka który w nic nie wierzy i
mimo tego, że nie jest tego świadomy to właśnie wierzy w
Boga. Bo Bóg jest wszystkim i w cokolwiek wierzysz to jest
stworzeniem Boga. Według mnie każdy jest wierzący, ale nie
każdy jest tego świadomy.
szczerze to ja nie wierze może to kiedys sie zmieni ale yeraz
tak jest fakt chodzę do kościóła ale tylko dlatego że jak
nie pójdę to mam kazanie w chacie to jest jedyny powód :/
Odpowiedział(a): gość, 16 marca 2009, 21:31[#odpowiedz]
1
ja w 100% wierzę w boga, bo doświadczyłam już paru cudów.
Każdy musi cierpieć. Według mnie, kiedy cierpię, to jest dla
mnie znak, że Bóg ma wobec mnie wielkie plany. Pozdrawiam
Wszystkich Ja wierzę w
1000000%
nie ma boga,bogiem możemy mbyć my sami
czy jeśli istniał by miłosierny pan który nakazuje kochać
bliźnich i nadstawiać drugiego policzka pozwoliłby nam
umierać i cierpieć?
oczywiście kapłańska wymówka to że taka wola pańska.nic
podobnego.to wszystko to kłamstwo.jeśli ktoś nas uderzy mu
oddajemy a nie nadstawiamy drugiego policzka. a wiec to grzech a
wszyscy grzesznicy idą do piekła,skoro wszyscy grzeszą to
wszyscy kiedyś znajdziemy się w piekle a więc dlaczego nie
grzeszyć skoro tam będą wszyscy nasi znajomi?
według kościoła ważna jest wstrzemięźliwość a według
szatana zaspokojenie swoich pragnien,co jest dla nas
lepsze?róbmy to na co mamy ochote bo boga i tak nhie ma
Całkowicie nie zgadzam się z niunią. Nie dziwię się, że nie
wierzysz w Boga. Najwidoczniej nikt nie powiedział Ci niczego na
ten temat. Śmierć i cierpienie po pierwsze jest przez
pierwszych ludzi, bo gdyby oni nie popełnili błędu to teraz
było by całkiem inaczej. A poza tym tak jak mówiłam Bóg dał
nam wolną wolę abyśmy sami zadecydowali co będziemy robić.
Gdyby Bóg od samego początku da ludziom wolną wolę, to Adam i
Ewa znali by zarówno dobro jak i zło, a nie tylko dobro! To
kolejny powód, że Bog to tylko wymysł kościoła. Wiadomo, że
wiara w "coś" jest nam potrzebna, bo bez tego byśmy zwariowali.
Wydaje mi się, że my sami jesteśmy zależni od tego co się
dzieje, bo jeśli nie wierzymy np. w to, że znajdziemy kogoś
kogo pokochamy Bóg ani nikt inny nam w tym nie pomoże. Mamy
bardzo duzą siłę perswazji i wszystko zależne jest od naszego
umysłu i wiary w siebie, a nie od Boga.
Mam dla was taką zagadkę: Jak dwoje ludzi zasiedliło planetę
gdy w podeszłym wieku stracili swoich jedynych 2 synów a "bóg"
nikogo więcej nie stworzył?