Pytanie zadał(a) GosiaczekOsa, 20 czerwca 2010, 18:57
Czy Wasi Rodzice czytali Wam bajki przed snem ?? Jakie najbardziej lubiliście ?? Ja zawsze wspominam Baśnie 1001 nocy i twórczość braci Grimm. To były moje ulubione.
Nie, bo biologicznych rodziców ja gówno obchodzę, i jestem
najgorszym co się im przytrafiło. Więc maja mnie głęboko w
du.pie i nie przeczytali mi nigdy nawet pół bajki
Kur.wa dlaczego
hhmmnn.... na noc to chyba mi mama nie czytała ale czytać w
dzieciństwie ogółem to dużo
Najbardziej lubiłam przygody Kubusia Puchatka ,miałam mnóstwo książek z tej
serii
oczywiście, że tak. ale najbardziej lubiłam takie bajki,
które wymyślił mój tata. miałam jedną ulubioną, którą
zawsze mi opowiadał, gdy np. się czymś sparzyłam. brał mnie
na rączki, zanosił do łóżeczka i pomagał zasnąć w dzień.
taką jedną, o dwóch dziewczynkach, które wybrały się na
jagody. przy czytaniu 'Balladyny' myślałam, że się
rozpłaczę, bo to ten motyw.
Nie nie czytali. Sama sobie czytałam do snu. No, chyba, że
byłam chora, albo mnie coś bolało, to mama mi opowiadała
jakieś historyjki wymyślone przez siebie, żebym nie
ryczała...Takie lubiłam najbardziej
mama mnie i siostrze czytała czerwonego kapturka, o jasiu i
Małgosi, kopciuszka i idzie niebo ciemną nocą, potem to już
mówiła z pamięci, ojciec nam czytał pismo Św dla dzieci lub
opowiadał "zmyślone" bajki, śpiewać nam nie śpiewali i to
był przejaw humanitaryzmu