według mnie nie da się do końca zapomnieć o swojej miłości, moja historia była zabawna, bo znałam go od podstawówki, zawsze był cichy, spokojny, jednak gdy skończyliśmy 18 lat, zaczęliśmy się przyjaźnić, spotykaliśmy się bardzo często jako kumple, i zaczęło się w nas rodzić uczucie do siebie, spotykaliśmy się coraz częściej, w końcu wyznaliśmy sobie miłość, byłam jego pierwszą prawdziwą dziewczyną, (raz miał dziewczynę przez 14h), nas związek nie zapowiadał rozstania, pewnego dnia on stwierdził ze mnie jest dla mnie bo ja jestem niby z innej bajki niż on, i zerwał ze mną, wrócił to byłej (tej z którą był 14h), cały czas piszemy ze sobą, mówi ze mu na mnie zależy, ze tęskni, ale nie potrafi zerwać ze swoją panną, zdradzą ją ze mną, nie wiem co mam o tym myśleć,
zastanawia mnie jedno... że godzisz się na to- "nie potrafi
zerwać ze swoją panną, zdradzą ją ze mną"
szanuj siebie nie pozwól mu
na takie traktowanie bo może to ciągnąć w wieczność i po co
Ci to?
ja uważam, że ogólnie błędem jest kontaktowanie się ze
swoimi byłymi partnerami, po co komu wspomnienia, nadzieja że
może coś się narodzi na nowo? to nie pomaga, a tylko pogarsza
sytuację.
domyślam się, że trudno jest zapomnieć. tylko widzisz to
wygląda tak jakby on chciał zjeść ciastko i mieć ciastko. no
bo wrócił do niej i jest z nią - czyli chce [takie
pierd.olenie, że nie jest w stanie to fajny kit xd]. a dalej
"męczy" ciebie. gdyby był w porządku to albo zdecydowałby
się olać ją i być z tobą albo odciął od ciebie i był z
nią tudzież jeżeli faktycznie jest nieszczęśliwy zerwać. na
mój gust wykorzystuje twoje nie wygasłe uczucie i sentyment.
nie wiem co ty postanowisz zrobić, ale ja bym się od niego
odcięła .
Tak 14 godzin 11 minut i 3 sekundy, takie bajki to będziesz
dzieciom opowiadać, i co on z Tobą zerwał a Ty jeszcze z nim
piszesz i zastanawiasz się czy wróci to może od razu padnij na
kolana i po nogach go całuj i wyjjj a wiesz może co to jest
honor a nie posiadasz? ...no
trudno
Zerwał z Tobą a pisze że mu na Tobie zależy a ja myślę że
zależy mu tylko na tym by Ci wskoczyć do łóżka.
Powiedz mu niech spie..... a sama poszukaj rozumu
Raczej nie. On chciałby mieć jedną "na stałe" i dodatkową
[prawdopodobnie ciebie] w razie gdyby poprzednia nawaliła albo
znudziła. Olej go, szanuj się, nie wracajcie nigdy do siebie.
On traktuje ciebie tylko jak zabawkę, którą przez chwilę się
pobawi, a potem szybko rzuci w kąt. Dlaczego nie masz do siebie
szacunnku?
Yyyyy
Odpowiem tylko na to, że można zapomnieć o swojej MIŁOŚCI >
byłam szalenie zakochana, po rozstaniu ryczałam przez rok,
wchodzilam w inne związki by zapomnieć ale nie pomagało > ALE
teraz jak poznałam obecnego Mojego Chłopaka > to tamten ktoś
nie istnieje, nie pamietam tamtego pana i tamtego czasu. . . to
teraz , naprawdę , jestem Szalenie zakochana
skoro był z Tb i chce wrócić to znaczy, że mu na Tb
zależy..
posypią się minusy ale pomóż
mu ją zniechęcić do niego,niech on ją obrzydza (np.je
palcami, smarka w rękaw itp.), nie jest uprzejmy
(np.nieprzepuszcza w drzwiach itd.)
To może i nie cywilizowanie sposoby ale bardzo skuteaczne ..
jak ciebie już raz rzucił, to zrobi to jeszcze raz, oni nigdy
się nie zmieniają, w ogóle to ciekawa jestem co jemu się roi
w tej główce...
zrywając z tobą chyba wiedział na co się godzi.
Ełnuh i tyle!
Odpowiadasz użytkownikowi Truskawka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.