Ile najwięcej lat różnicy tolerowali byś cie u swojego partnera/partnerki? Waszym zdaniem związek w którym dziewczyna ma np. 18a chłopak 30 lat ma szanse/przyszłość?
Jak dziewczyna ma 20 lat to facet 32letni nie jest aż taki
straszny, więc nie neguję. Ale to jednak troszeczkę
kłopotliwe. Moja ciocia ma męża starszego o 10 lat i są
bardzo szczęśliwi Dla mnie 10
lat to chyba max
Nie zastanawiałem się nad tym, ale przecież jeśli kochałbym
tą osobę, to co to by była za różnica dla mnie, czy ta osoba
jest starsza o rok czy o dziesiec lat..?
tak do 8 lat różnica max...
jak się ludzie kochają to nie ma przeszkód.
Występuje jeszcze coś takiego jak 'współczynnik matki' czy
coś takiego, że kobieta/mężczyzna młody woli partnera o
wiele starszego od siebie bo czuje się wtedy bezpiecznie itd ..
Tu się zgodzę.Myślę,że teraz to maksymalnie do 4 lat,ale z
czasem granice wiekowe się zacierają i jeśli dwie osoby się
kochają to nic im nie przeszkodzi.
no ale mój tata jest o 8 lat starszy od mamy a babcia od Ś.P
dziadka o 6 starsza. ja stawiam na góra 10 ale Puszek ma racje
że przy prawdziwej miłości różnica wieku to nic.
Ja do 5 lat. Uwierzycie czy nie - moja siostra ma 22 lata
starszego od siebie... Na początku było nam to trudno
zaakceptować, ale jakoś uszło. Są szczęśliwą rodziną z
dwójką małych dzieci.
wydaje mi się że maksymalnie koło 5-6. ale mam wrażenie, że
tego typu zapatrywania nalezą do tych które kształtuje życie
i trudno to dokładnie i uczciwie okreslić .
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.