Pytanie zadał(a) Redziu111, 28 sierpnia 2009, 18:18
Hej:) Znacie jakieś sposoby na nauczyciele która się uwzięła.
Będzie mnie znów uczyła i ma do mnie wielkie ale.
Nie chce być chamska lepiej by ją było załatwić po dobroci ale żeby ją zatkało. Dodam że ona nigdy nie pokazuje ocenionych sprawdzianów i dopiero jak popatrzy kto pisał to wystawia ocene ;/
Znacie jakieś sposoby??
hmm.......kiedys taka wredna nauczycielka (tylko na mnie sie
najbardziej wyzywala)zadala nam napisanie rozprawki... meczylam
sie w domu ale w koncu napisalam...po przyjsciu do szkoly okazalo
sie ze moja przyjaciolka nie napisala tej pracy........no to ja
za nia na przerwie na szybkiego napisalam........po ocenieniu
pracy okazalo sie ze jej praca (napisana przeze mnie na przerwie)
byla na 5, a moja (napisana przeze mnie w domu) byla na 3....po
tym wydarzeniu juz wszyscy w klasie nie mieli watpliwosci co do
tego ze gosciuwa sie nade mna zneca.........wydawalo mi sie ze
postrzega mnie jako osobe arogancka (dlatego ze gadalam na
lekcjach)
jednak wszystko sie zmienilo gdy usadzila wszystkie dziewczyny z
chlopakami (mnie usadzila z najgorszym glabem i to w 1 lawce) :/
reszta osob w klasie nadal gadala ale mi nie wypadalo w 1 lawce
no i potrzebowala pozniej pomocy
do roznych spraw....no a ja bylam najblizej.... i w ten sposob
stalam sie jej najlepsza uczennica
Odpowiadasz użytkownikowi julita2710
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): julita2710, 28 sierpnia 2009, 18:36
0
ale sie rozpisalam heh watpie czy
komus sie chce to czytac
nie za bardzo jestem w stanie ci pomóc bo nie wiem co rozumiesz
przez sformułowanie ; 'żeby ją zatkało'. przecież jeżeli
ją jakoś załatwisz przy wszystkich to potem dopiero nie da ci
żyć. ja tak zrobiłam. gdy miałam w 2 kl. gimnazjum taka co
się mnie uczepiła. coś jej tam odszczeknęłam i potem miałam
przerąbane. nigdy nie warto z nauczycielem iść na udry. bo jak
będzie chcieć to cie uziemi choć byś materiał na 5 znała.
Kobieto, daj se żyć.
Za przeproszeniem.
Gó wno zrobisz.
Nie ma takiego sposoby.
No chyba, że pogadasz z kimś kto jest na wyższym stanowisku od
niej.
Jak poślesz mamę to będzie gorzej.
Zacznie coś robić przeciwko tej nauczycielce, też będzie
gorzej.
O co w ogóle poszło?
Najprościej, to bycie grzecznym.
A jak to nie da, to tak jak już wspominałam do dyrektorki.
Też byłam w takiej sytuacji, sama więc po sobie wiem.
Mama poszła było gorzej. Nic nie dawało rady, dopiero
dyrektorka nauczyciela uspokoiła
To nie tak,pisałaś na przerwie i napewno nie identycznie jak u
siebie,ja miałem podobne przypadki gdy na sprawdzianie
napisałem sobie póżniej koledze i on miał 5 a ja 3+ i na mnie
nauczycielka się nie uwzieła a to była nauczka by koleżanka
sama przyłożyła się do nauki w myśl powiedzenia ,,kto ma
miękkie serce ten ma twardą ....."
Z nauczycielem nie wygrasz. najskuteczniejszy sposób to byc
grzecznym na lekcji, no chyba, że nauczycielka naprawdę
przegina to zrób tak jak już wspomniała BlueEe
Dokładnie, z nauczycielem nie wygrasz...
Ja raz podpadłam nauczycielce historii
Taka kosa jakich mało, a zaczeło się od pierwszej kartkówki,
napisałam źle i zamiast trzymac język za zębami powiedziałam
coś głupiego potem to się
dopiero zaczęło, prawie co drugą lekcje mnie pytała.Ale ja
byłam sprytniejsza raz drugi
się nauczyłam, potem były sparwdziany też kułam, w końcu
dała mi spokój.A w drugim semestrze dali nam nowego
nauczyciela... teraz jest spoko, tylko że on strasznie
przynudza...a ona przynajmniej jakoś to opowiadała...
Tak sobie myślę i chyba zrobie tak samo jak moja siostra jej
zrobiła. Wykuła materiał na 6 i okazało się że dostała 2
to zaczęła się kłócić że ma jej pokazać sprawdzian.
Pokazała i zmieniła ocene przy całej klasie. Tyle że ja
pójdę z tym do pani pedagog jak to się powtórzy.
hha! xD na mnie się większość nauczycieli uwzięła w mojej
szkole ale ja dalej jestem jaki
jestem i pokazuje im że się nie zmienię bo komuś się to nie
podoba i przez 3 lata w szkole walki ze mną już chyba
zrezygnowali. po prostu bądź sobą i olej to. a nauczyciela
który się na ciebie uwziął traktuj jak "przyjaciela" i bądź
miła przejdzie mu..
jeśli nauczycielka ma zawsze do ciebie jakieś ale..... jeśli
powie, że coś źle zrobiaś to powiedz jej miłym tonem z
uśmieszkiem na twarzy, że się poprawisz..... napewno nie
będzie się spodziewała takiej reakcji, o ile chciała ci
specialnie uprzykrzyć życie....
ja miałam taki sam problem. Na szczęście już dawno
pożegnałam się z podstawówką
Nauczycielka tylko do mnie się dowalała, a byłam niezłą
uczennicą Nawet jak mnie
ośmieszała przy całej klasie ciągle robiłam to samo i
miałam ją w d....
mnie się czepili historyk i od reli nie nawidzili mnie kilka
razy takiego im dałem kopa na lekcji historyk wyszedł i podobno
płakał ale nie radze jak
nauczyciel będzie mocny to się nie da i jeszcze bardziej ci
dokopie więc nic nie zdziałasz.
pinezka na krześle wsyp cos do
picia tej baby pokazuj jak bardzo ją olewasz czyli pij jedz na
lekcji i choc możesz oberwać bo coś o tym wiem to efekt jest
Odpowiadasz użytkownikowi alfik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.