Odpowiedział(a): Bielasso, 05 listopada 2012, 22:01
0
Nie wystarczy że widzę jak tu się ładnie wypowiada.
W sumie nie wiem po co pytasz jak wiesz że nie znam jej
osobiście tak samo jak np Ty nie znasz AnnMaree.
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 06 listopada 2012, 12:19
0
Anncośtam - nie jesteś moją mamą, żeby mi czegoś
zabraniać. A poza tym jestem już dorosła
Bielasso - nie napisałeś nic, czego bym nie wiedziała. Ale nad
interpunkcją musisz popracować.
Odpowiadasz użytkownikowi Czarnaaa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Bielasso, 06 listopada 2012, 20:42
0
Kimuś nie ładnie tak nie odpowiadać skoro ja ci
odpowiedziałem.
Czarna ciesze się że przynajmniej zdajesz sobie z tego sprawę.
Co do mojej pisowni to nie jestem tu jedyną osobą nie dbającą
o zasady pisowni. Niemniej jednak wielce ubolewam nad tym iż
dowaliłaś mi tak z grubej rury. No i jeszcze muszę szczerze
wyznać że mocno mnie zadziwiło że nie ma w Twojej wypowiedzi
żadnych wulgaryzmów - to tak szczerze bez żadnych docinek.
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 06 listopada 2012, 21:45
0
Zdaję sobie sprawę, że mogłeś tego nie zauważyć, ale
zazwyczaj zwracam uwagę, jeśli ktoś popełnia błędy w
ortografii czy interpunkcji. A co do wulgaryzmów, to staram się
używać ich tylko jeśli ktoś naprawdę działa mi na nerwy.
Odpowiadasz użytkownikowi Czarnaaa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Bielasso, 06 listopada 2012, 21:57
0
To zwróć uwagę kilmusiowi że zdanie zaczyna się z dużej
litery bo ja się boję go zaczepiać he he
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Bielasso, 06 listopada 2012, 22:08
0
Sory ale muszę jeszcze jedno napisać Czasem ludzie bardzo szybko
zaczynają Ci działać na nerwy
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Czarnaaa, 06 listopada 2012, 22:30
Taka szybka refleksja odnośnie co po niektórych odpowiedzi.
Nuda i za dużo wolnego czasu może powodować depresję a ta
może prowadzić do myśli samobójczych. Nie będę spekulować
jaki to procent ale na pewno nie jest on na tyle znikomy żeby
można było stwierdzić że nuda nie prowadzi do myśli S.
Czyli w jakimś stopniu popierasz moją teorię? Trzeba by było
jakieś statystyki sprawdzić.
Dodam jeszcze, że coraz częściej słyszy się o depresji
związanej z bezrobociem. Brak pracy = bezradność z powodu
trudności z jej znalezieniem, ale nie tylko. Brak pracy to
również zazwyczaj - brak kontaktu z ludźmi, a co za tym idzie
brak kontroli ze strony otoczenia. Niestety, ale nasze myślenie,
zachowanie i decyzje w dużej mierze są zależne od innych.
Krytyka nas kształtuje, pochwały dodają pewności siebie;
Znudzenie, rozleniwienie spowodowane brakiem zajęcia, daje dużo
czasu do myślenia, wyciągania jakich bzdur, dołowania się, a
nicnierobienie, siedzenie w domu, nie spełnianie się, jest
szczególnie dołujące dla człowieka ambitnego. Tylko się
powiesić.
Oprócz tego jest też grupa ludzi, która poprzez mówienie o
tym, że chce popełnić samobójstwo ma na celu zwrócenie na
siebie uwagi. Niektórzy po prostu lubią budować swój
tragiczny obraz.
Odpowiadasz użytkownikowi Aorta
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Bielasso, 05 listopada 2012, 20:59
0
Aorta popieram w 100%. Bardzo ładnie i wyczerpująco to
opisałaś. Jeśli ktoś nie rozumie czemu mogą być myśli S z
nudy to musi to być kompletny ignorant i idiota. Są też
oczywiście inne powody i nie ma co się oszukiwać ale próby S
to głównie zwracanie na siebie uwagi nawet jeśli z nudów to
po takiej próbie S to jest nadzieja że ktoś się zainteresuje,
pogada, pożałuje etc.
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): roy3000, 05 listopada 2012, 22:27