Nie wypada trzymać łokci na stole gdyż zabiera to miejsce
innym uczestnikom posiłku, wygląda to tak jakbyś była
znużona knajpą (co jest bardzo niegrzeczne skoro do niej
przychodzisz), poza tym kelner podając Ci posiłek "pod nos"
może o nie zahaczyć i nowa bluzka pójdzie do kosza.
heh... co jak co ale mi czasem wygodniej jest siedzieć z
łokciami na stole... rozpychać się nie rozpycham... bo
zachowane są odległości... zresztą jak komuś przeszkadza to
niech nie patrzy albo się przesiądzie
Bo wtedy opieramy się o stół całym ciężarem ciała [no
może połową] i w ten sposób ktoś może pomyśleć, że
chcemy sobie przywłaszczyć całe jedzenie znajdujące się na
stole po przez wywalenie na siebie dzięki przychyleniu stołu w
swoją stronę łokciami..... A
tak na poważnie..... Opieranie się całym ciężarem ciała na
różnych przedmiotach nie jest "eleganckie". Wystarczy
popatrzeć na osobę, która trzyma łokcie na stole, do tego
jest przygarbiona [tzn. sama w danej chwili się przygarbiła].
Reszta osób może stracić apetyt. A dlaczego podczas jedzenia
trzeba podnosić rękę ze sztućcem do ust, a nie garbić się?
Z tegoż też samego powodu. żey innym się nie odechciało. Tak
się przyjęło i już. Zasady savoir-vivre.
bo ráczki trzyma sié na kolanach pod sto£em, trzymanie lokci
na stole automatycznie powoduje, ze gestykulacja staje sié
zamaszysta i nie wygláda efektownie
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.