Kiedyś kiedyś, dawno dawno temu płakałam na Bambi w kinie,
'bo koziołek leciał w dół'...a tak to jak już w ogóle
oglądam to horrory-na nich nie da się płakać.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Titanic.. kiedy go nie oglądam to ryczę.. ale i tak to jest
bardzo fajny film
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
nie wiem co tak najbardziej na mnie wpłynęło, ale ostatnio to
chyba Pasja. A tak to zawsze ryczę jak bóbr, gdy moja kuzynka
ogląda mode na sukces i nie chce przełączyć... To jest
dopiero horror
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Oj tak - na Pasji to tak strasznie plakalam
Uspokoic sie nie moglam...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Moulin Rouge
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Kiedys (ze 4 lata temu) sie poplakalem, jak obejrzalem film o
glodujacych dzieciach w Afryce..
a tak to nie placze na filmach.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
City of Angels, Titanic.. Samotność w sieci. Tristan i Izolda,
Romeo i Julia, Zakochany bez pamieci
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Nie płaczę na filmach
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
titanic i krol lew kiedys
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
zielona mila.. zawsze płaczę
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Weronika postanawia umrzeć, P.S. kocham cię
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
nie wiem , raczej ogladam komedie -wole sie śmiać
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
nie płaczę na filmach.. jak byłem młodszy to płakałem na
tytaniku
ale to chyba każdy..
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
nie powiem wam, bo będziecie znali moje słabe punkty
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Titanic, PS kocham Cię i Moje życie beze mnie. A tak to
przewaznie na jakichś dobrych dramatach. No i na dobrych
komediach - tylko że ze śmiechu
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
"zycie jest piekne" moment na koncu kiedy ten chlopiec cieszy sie
ze wygral czolg...ile razy bym tego nie widziala i tak mam lzy w
oczach.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Mozecie sie smiac,ale niedawno siostra chciala,zebym obejrzala z
nia...UWAGA...Hanne Montane
I sie
poplakamam
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): roy3000 , 25 lipca 2010, 15:12 0
ale płakałaś z powodu jakości produkcji
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): niuniaSko , 25 lipca 2010, 15:28 0
smiem uwazac ze to stwierdzenie a nie pytanie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Nie,nie z powodu jakosci produkcji
Nie z powodu tandetnej fabuly
Po prostu sie wzruszylam,bo byl taki watek milosny i mnie tak
jakos wzielo na lzy
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): roy3000 , 25 lipca 2010, 15:46 0
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
ja raczej nie płaczę na filmach ale Titanic zawsze mnie wzrusza
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Siedem Dusz - zawsze płaczę! oglądniojcie sobie - świetne
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...