Może jak przeczytacie moje historie z kobietami uznacie mnie za fajtłape i ostatnią ciote lekko mówiąc i macie pewnie racje wiec takie ospisy mnie nie zbyt ruszą.
Każdy tak szczerze przeżywał swoje pierwsze zauroczenia ja też i nie zwracałem uwagi na to bo za 2 tyg ta mi się podobała a potem inna więc nic w tym kierunku nie robiłem
by porozmawiać. Dopiero tak szczerze coś poczułem do dziewczyny ze swojej klasy jak chodziłem do LO.Miała na imię Małgorzata nie była może uznawana za jakoś sex bombe ale
mniała cudowny głos , uśmiech i ten chichot;( A na połowinkach okazało się ze ma przedelikatny dotyk
i to się okazało ze popełniłem jeden wielki błąd że byłem na tych połowinkach 3 razy prosiłem do tańca zgodziła sie bo koleżanki ją zmusiły i niby ,, że zakochałem sie ploteczki wśród koleżanek były
słuszne ale nikt tego nie powiedział i tak się dręczyłem myślami czy ze mną coś nie tak czy wygląd czy charakter nie należe do nadpobudliwych typków może miałem mały prestiź wśród płci pięknej wogóle nie wiem
myśle czasem o tym. No i przyszedł 14 luty... i założyłem sobie gg którego nikt nie miał ze znajomych
dorwałem gg jej od kolegi nic sie nie podejrzewał bo mi pokazał ze ma jej gg i zapamiętałem ... I napisałem co do niej czuje ze nie wiem czy to uczucie itp ... I kazała mi się odwalicz i powiedziałem jej że do czasu
do czasu miłego jej coś napisze niby ją nie wzruszało...a najlepsze było to że nie wiedziała z kim pisze i chciała to odemnie od razu lecz wiedziałem że to napewno ciekawość żera i powiedziałem jej , ze jak znajde u siebie tyle
odwagi i powiedziałem że przedstawie się w początku wakacji bo wiadomo szkoła plotki koleżanki i wstyd a przez 2 mies zapomni. Starsznie miło sie rozmawiało z nią naprawdę gadaliśmy niby o niczym pogoda , zwierzaki i czy nawet o jedzeniu na
zywała mnie czasem smakoszem i co pisałem jej opowiadania o miłości to kolejny mój błąd powiedziała że naprawde jestem dobry w pisaniu xD sie smiałem bo dyslektyk jestem ale nawet mi wypominała błędy a ja jej też gorzej miałem
bo z polaka była bardzo dobra.. Jak się nie odezwałem to miała do mnie pretensie i mi udzielała rad jak nie wiesz o czym mówić to o pogodzie pogadaj...I tak ją komplementowałem ze nazwala mnie ze jestem podlizuch i żarty szły co nie miara i
nawet mi raz komplement żuciła ze zabawny jestem...I tak puźniej w szkole słyszałem że powiedziała koleżankom że koleś pisze ze nie wie co do niej coś czuje i już kolezanki skumały na 70 % ze to ja ale ona nie skumała a kiedy przyszedł wyrok czyli pora
przedstawienia się 1 dzień wakacji i 22;30 przedstawiłem sie i co 2 misiące ciszy nic sie nie odezwała ani ja bo to już ona powinna zdecydować czy chce pisać czy nie wiec... koniec wiedzie jaki był
-potem prosiłem ją na wesele 2 razy nic na studiówke sie nie pytałem bo honor mi nie pozwolił już bo po co ? bo niby coś jej wypadło ja wiem swoje że nic jej nie wypadło kłamała bo co patrzyła sie w podłoge i nawet dla niej tak wczesnie wyszedłem do szkoły
a po co się pytała gdzie kiedy itp ? Jak by nie powiedziała od razu nie
i nie wiem dla mnie teraz te uczucie przerosło się w gniew nie wiem czy nienawieść zrozumiałem nawet mnie zrozumiecie co ja przeżyłem i nadal to przeżywam wiem jedno do niej sie nie odezwe nigdy ...
Druga sytuacja
a studiówka to 2 rzecz podobała mi się dziewczyna o rok młodsza do tej samej szkoły chodziła i spytałem sie w 4 oczy czy pujdzie to powie ze sie zastanowi i puźniej odmówiła i co się dowjedziałem ze idzie ze znajomym z mojej klasy i znów namysł po co
ni powiedziała ze nie pujdzie od razu i nie uprzedziła mnie zebym sie nie zdziwił ze bd bawiłą sie na mojej 100 nie chciałem na to iść ale rodzice i mi mamuśka załatwiła taką dziewczyne ze z taboretem by mi sie lepiej rozmawiało choć tańćzyć umniała bd dobrze lepiej od
demnie a to nie sztuka hehe xD
- jak z nią pisałem słuchałem piosenek ROberta gawlińskiego z czasów gdy był zespole Wilki i po tym zerwaniu kontaktu nie mogłem ich słuchać przypomianało mi się dobre chwile pisania z nią a teraz ? Moge ich słuchać nom stop bo mam już ją w nosie albo chce tak sobie wmówić tylko
sam nie wiem co by poradziły kobiety na tym forum na głupie komenty nie zwracam uwagi wiec gadanie idz do psychologo itp mieczak mozecie sobie odpuścić..... TO CO O TYM SĄDZICIE
Nie rozumiem, o co Ci chodzi..
Myślisz, że jak z dwiema Ci się nie udało, to cała reszta
świata, która jest płci żeńskiej, ma Cię za nikogo?
Żyje się dalej..
też nie bardzo rozumiem.. nie od razu poznaje się tą
prawdziwą miłość.. na to trzeba czasu to że z dwoma Ci się nie udało
nie znaczy że reszta ma Cię za zero..
po za tym chyba najdłuższe pytanie w historii pytajni
Hmm
Po tym co napisałeś...nie idzie wcale stwierdzić czy jesteś
zerem czy coś... Nie piszesz nic o sobie tylko o tym jak
dziewczyny postąpiły z Tobą i że przeżywałeś kosza... Od
sympatii po nienawiść.
Ejj.
Mogę tylko napisać, że trafiłeś na płochliwe baby... To one
są mięczakami a nie ty. Ty byłeś szczery i otwarty... One -
Nie.
Nie wydaje mi się aby z Tobą był problem...
Omm. i co tu jeszcze ?
Yyyy -zamiast podszywać się, ukrywać na gg - działaj twarzą
w twarz. Najpierw zadbaj o zaufanie, przyjaźń... a potem o
uczucie....
Heh - nie wiem...
Mialam odpowiedzieć tylko czy jesteś 0. Odpowiedziałam....
więcej pytań ?
Hmm...nie nie myślę,że tak jest.Naprawdę to co było nic nie
znaczy.Nie od razu trafia się na te wyjątkowe osoby.Na
zakochanie masz jeszcze czas.A na razie nie przejmuj się.Wiele
chłopców i dziewczyn musiałoby się załamać,bo nie tylko ty
tak masz Głowa do góry
To mnie już zniechęciło do działań mam ciekawsze zajęcia
no dużo się kręci ale za
wysokie progi więc wole się zająć czymś ciekawym nprzeniosę się z Ekonomni na
Fizykoterapii jak otworzą wiec 3mać kciuki
Ja myślę, że gdzieś tam czeka Twoja księżniczka z bajki,
ale nie możesz się poddawać
jest wiele wartościowych i fajnych dziewczyn i
prawdopodobieństwo, że na taką trafisz jest jak 1 do 3
powiedzmy
próbuj dalej... A na pewno poznasz kogoś interesującego.
A tamte wymaż z pamięci, nie były Ciebie warte
Odpowiadasz użytkownikowi Esme1234
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.