Na początku roku szkolnego miałam wycieczkę integracyjną pierwszych klas gimnazjum i liceum (ponieważ moja szkola to gimnazjum i liceum razem). Zapoznałam się tam z pewnym chłopakiem z liceum, zamienilismy kilka słów. Pózniej w szkole jak mnie widzial tylko sie uśmiechał i patrzył, a do mojej kolezanki która tak samo jak mnie pozał mówił cześć i zagadywał, ale do mnie nie. Ostatnio pojechałam na tydzień do irlandi na zakupy. Wróciłam a on do moich koleżaek przestał nie zagaduje a do mnie się nadal uśmiecha, ale jakby tak smutno i obserwóje mnie na przerwie.
Myślicie ze mam u niego szansę ?
Tylko prosze mnie potraktować poważnie i bez takich że 13 lat to za mało .
Bo 13 lat to nie jest dużo. ale nie mówię, że za mało.
Spróbuj z nim pogadać. A tak poza tym to nie jesteśmy nim i
nie wiemy jakie masz u niego szanse więc.. proszę, nie drażnij
nas. Mało to takich pytań było? A.. i pisze się "obserwuje",
nie "obserwóje". Jesteś już w gimnazjum, powinnaś to
wiedzieć.
Ile razy mam jeszcze tlumaczyc,ze jak chlopak sie patrzy na
dziewczyne,to nie oznacza od razu,ze ja kocha?!
I nie wiemy czy masz u niego szanse.... ale ja na pewno wiem - w
tym wieku masz szanse na nauke i nie zmarnuj jej...