mysle ze w twoim wieku to po prostu za duzo powietrza w brzuchu a
nie motylki. no chyba ze ty jakas hormonalnie przerosnieta
jestes...beknij sobie to ci przejdzie.
Gdy długo nie widzę się z kimś, kto jest dla mnie ważny i te
ułamki sekund, jak np. już dojeżdżam-albo gdy ta osoba
dojeżdża i czeka się na to by ją/ich zobaczyć...
kiedy dzieję się coś ważnego i miłego dla mnie...a ostatnio
kiedy pewna osobie mówi mi tyle miłych rzeczy ile nigdy o sobie
nie słyszałam też gdy
towarzyszą mi silne emocje.
miałam kiedyś, byłam wtedy bardzo zakochana w jednym
chłopaku, miałam je zawsze kiedy stał koło mnie, mówił do
mnie, patrzył się na mnie, albo kiedy koło mnie
przechodził...
a co do ciebie to wydaje mi się, że można by to tak nazwać
jak jest mieszanka jakichś czynników które nagle mi coś
przypomną..powiedzmy miejsce+jakas melodia+zapach i..motyle
są.. dawno nie miałam..ale jeszcze, wiadomo, jak się jest
zakochanym.