87
jak pozbyc sie tluszczu z brzucha ?
Pytanie zadał(a) sasanka, 17 marca 2014, 21:22
Cwicze juz 5 tyg. I nie ma roznicy .. Codziennie brzuszki... Co mam robic jeszcze ? Macie swoje w 100% sprawdzone sposoby ?
P.s nie wiedzialam w jaka kategorie to dac :3
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (87)
To, że ćwiczysz, nie zmieni tego jaki masz brzuch, jeżeli
nieodpowiednio się odżywiasz. Przede wszystkim ważna jest
dieta, dopiero później ćwiczenia. Po za tym każdy nabiera
różnych kształtów, mięśni, ciała z różnych względów,
ćwiczeń czy diet. Dla każdego dobrego co innego 
I jednak się lubią 
Ja nigdy
nie zrozumiem świata
Ja nigdy
nie zrozumiem świata 
mniej żryj xD
Boże Ty się nigdy nie zmienisz 
boga w to nie mieszaj
I tak
by nie pomógł
I tak
by nie pomógł czego ty chcesz ode mnie drama ?
nawet święty Boże nie pomoże xD
nawet święty Boże nie pomoże xD
Bóg Cie nie kocha chyba 
skąd ty możesz o tym wiedzieć? nawet nie wiesz czy ciebie
kocha ale sądząc po tym jaka jesteś - wątpie.
A Ty skąd możesz wiedzieć jaka jestem?
to spotkaj się ze mną i mnie przekonasz i sama się przekonasz
że nie jestem taki zły 
W sumie co mi szkodzi skoro jest okazja to czemu nie
poważnie? to może dziś? wiesz gdzie jest np Malta?
Nie wiem gdzie jest, ale moja kuzynka wie
Na ewentualne spotkanie z nią bym przyszła, sama i tak bym się bała
Na ewentualne spotkanie z nią bym przyszła, sama i tak bym się bała
co mi tam, czemu nie to
umawiamy się? np na 20 przy głównym wejściu?
to
umawiamy się? np na 20 przy głównym wejściu?OK może być. Będziemy przy wejściu głównym czekały o 20.
Jak się tylko rozpoznamy?
czekajcie tam, ja podejdę pewnie Cie poznam, Ty mnie też,
będę tradycyjnie cały czarny w trampkach
Mam nadzieję że nic złego z tego nie wyniknie. To my się
zbieramy i do zobaczenia
Cały czas w to nie wierzę
Cały czas w to nie wierzę
10-20 brzuszków to za mało, trzeba ćwiczyć tak że zakwasy
będą niemiłosiernie dokuczać a pot ma Cię całą zalewać,
wtedy będziesz mogła powiedzieć że ćwiczysz, jak na razie
symulujesz ćwiczenia 
może
warto by było pojeździć rowerem z godz dziennie albo rano i
wieczorem po 40 min i do tego bieganie też około godzinki ćwiczenia wymagają wysiłku,
prościej jest mniej jeść
może
warto by było pojeździć rowerem z godz dziennie albo rano i
wieczorem po 40 min i do tego bieganie też około godzinki ćwiczenia wymagają wysiłku,
prościej jest mniej jeść 
Brzuszki i to zostało potwierdzone nie dają dobrego efektu.
Podstawią jest dieta, chodzi o odpowiednie dawkowanie posiłków
oraz ich "jakość" z mojego doświadczenia powiem iż znaczne
efekty uzyskiwałem jeżdżąc na rowerze.
Najpierw pozbądź się brzucha a później ćwiczenia na brzuch, bo pamiętaj te ćwiczenia są na mięśnie a nie tłuszcz a to on zalega w tej partii ciała.
Najpierw pozbądź się brzucha a później ćwiczenia na brzuch, bo pamiętaj te ćwiczenia są na mięśnie a nie tłuszcz a to on zalega w tej partii ciała.
Tłuszczu z brzucha możesz się pozbyć między innymi poprzez
poprzez bieganie. Dodatkowo możesz zakupić obciążniki
0,5kg-1kg na nadgarstki bo podczas treningu pracuje cały
tułów. Jeśli chcesz mieć ładny brzuch to odstaw te brzuszki
bo one dają mizerny efekt.
Zacznijmy od tego, że trzeba zmienić nawyki żywieniowe. Co z
tego, że jak przejdziesz na dietę chwilowo (miesiąc, może
dwa), jak zaraz po diecie wrócisz do starych nawyków
żywieniowych. To jest raz
Dwa! Systematyczne posiłki, 4-6/dobę "na diecie" nie chodzi o to, żeby być głodnym i się głodzić. Trzeba tak oszukać swój mózg, by myślał, że jest wystarczająco, np. obiad zamiast nałożyć na duży talerz, to nałóż na mały - optycznie na małym talerzu widać, że jest dużo jedzenia. Zawsze jedz posiłek 1-3h przed ćwiczeniami, jeśli nie zastosujesz odstępu między posiłkiem a ćwiczeniami możesz mieć przesyłkę zwrotną
Trzy! Wyemilonować wszystkiego napoje słodzone, macdonlaldy, fast-foody wszelkiej postaci, cukier, sól, tłuszcz ograniczyć (czyli: cola, fanta, sprite, soki, kebeb, pizza, hamburgery, chipsy, smażenie na tłuszczu i inne bzdety).
Cztery! Systematyczne ćwiczenia, ale żeby niezrobiąc sobie krzywdy, zaczynaj od mniejszego wysiłku fizycznego i powoli zwiększaj.
ja np uwielbiam jeździć na rolkach, rowerze, biegać, ćwiczę w domu, brzuszki 6veidera z ćwiczeniami rozluźniającymi mięsnie, by lordoze nie powiększyć.
pięć! Mogłabym tak dlugo pisać na temat diety itp.. jak narazie tego się trzymaj
Dwa! Systematyczne posiłki, 4-6/dobę "na diecie" nie chodzi o to, żeby być głodnym i się głodzić. Trzeba tak oszukać swój mózg, by myślał, że jest wystarczająco, np. obiad zamiast nałożyć na duży talerz, to nałóż na mały - optycznie na małym talerzu widać, że jest dużo jedzenia. Zawsze jedz posiłek 1-3h przed ćwiczeniami, jeśli nie zastosujesz odstępu między posiłkiem a ćwiczeniami możesz mieć przesyłkę zwrotną
Trzy! Wyemilonować wszystkiego napoje słodzone, macdonlaldy, fast-foody wszelkiej postaci, cukier, sól, tłuszcz ograniczyć (czyli: cola, fanta, sprite, soki, kebeb, pizza, hamburgery, chipsy, smażenie na tłuszczu i inne bzdety).
Cztery! Systematyczne ćwiczenia, ale żeby niezrobiąc sobie krzywdy, zaczynaj od mniejszego wysiłku fizycznego i powoli zwiększaj.
ja np uwielbiam jeździć na rolkach, rowerze, biegać, ćwiczę w domu, brzuszki 6veidera z ćwiczeniami rozluźniającymi mięsnie, by lordoze nie powiększyć.
pięć! Mogłabym tak dlugo pisać na temat diety itp.. jak narazie tego się trzymaj
Same brzuszki nic nie dadzą. Tak jak zaznaczyli przedmówcy
trzeba zmienić nawyki żywieniowe i dołączyć ruch, np.
bieganie.
A może ćwiczenia z Tamilee Webb? To są takie ćwiczenia na
wybrane partie ciała. 15 minut wersji dla początkujących i 15
minut wersji dla zaawansowanych. Filmiki nazywają się "Ja chcę
mieć taki brzuch", "Ja chcę mieć takie pośladki" itd. Kiedyś
ćwiczyłam, ale brak mi wytrwałości, więc nie powiem, na
jakie efekty można liczyć
Dieta oraz odpowiednie ćwiczenia mogą zdziałać cuda.
ja mam radę. weź kozik, ostry, jeśli tępy - naostrz. odsłoń
brzuch i zaciśnij trzonowce i wyrżnij sobie z ciała kawał
niechcianego zwału. bądź silna, może się zdarzyć że
zaczniesz kwiczeć jak zarzynana świnia(różnica jest taka, że
świnia jest zarzynana na amen, a ty jeszcze nie) to powtarzam,
bądź silna i doprowadź operację do końca. będziesz
natychmiastowo lżejsza o tyle o ile miałaś odwagę wyciąć ze
swojej tuszy.
Na pewno pomoże tu dieta i przede wszystkim ruch!
Zdrowe odżywianie się plus bieganie plus ćwiczenia siłowe i
świetny efekt gwarantowany. To dużo pracy, ale naprawdę się
opłaca.
Dieta niskokaloryczna, ewentualnie wysokobiałkowa - to podstawa
czegokolwiek. Minimum 3-4 posiłki dziennie, zero jedzenia do 3
godzin przed snem.
ABS II, ewentualnie a6w (przy tym nie zauważysz mięśni, ale schudniesz) + jakieś cardio. Czyli bieganie, pływanie lub jazda na rowerze.
W moim przypadku a6w w połączeniu z jedzeniem około 1000 kcal dziennie sprawiło, że schudłem jakieś... 15 kilo ? Czasochłonne, potwornie męczące, a pod koniec określenie mianem "dobrowolnych tortur" oddaje w pełni ten "program" - ale było warto. Zdjęć nie robiłem, więc niczym się nie pochwalę.
ABS II, ewentualnie a6w (przy tym nie zauważysz mięśni, ale schudniesz) + jakieś cardio. Czyli bieganie, pływanie lub jazda na rowerze.
W moim przypadku a6w w połączeniu z jedzeniem około 1000 kcal dziennie sprawiło, że schudłem jakieś... 15 kilo ? Czasochłonne, potwornie męczące, a pod koniec określenie mianem "dobrowolnych tortur" oddaje w pełni ten "program" - ale było warto. Zdjęć nie robiłem, więc niczym się nie pochwalę.
A6W i 1000 kcal? Przecież to nawet tortury nie są a
wykańczanie organizmu.
Dosłownie.
Dosłownie.
Grunt, że działa i powiem nawet, że to było testowane na
ludziach Żadnych negatywnych
efektów nie zauważyłem (poza zmęczeniem ćwiczeniami,
oczywiście), więc polecam
Potwornie ciężkie, potrzeba ton samozaparcia, ale efekty są zadowalające
Żadnych negatywnych
efektów nie zauważyłem (poza zmęczeniem ćwiczeniami,
oczywiście), więc polecam Potwornie ciężkie, potrzeba ton samozaparcia, ale efekty są zadowalające
Nie nie, ja bym się nie odważyła
Ja po 12h pracy mam wycisk-konkret a co dopiero po 1000 kcal i szóstkach.
Szóstki próbowałam, nawet dotrwałam chyba do 2-3 tyg, potem było mi za ciężko, smuteczek.
Ja po 12h pracy mam wycisk-konkret a co dopiero po 1000 kcal i szóstkach.
Szóstki próbowałam, nawet dotrwałam chyba do 2-3 tyg, potem było mi za ciężko, smuteczek.
1000 kcal to chyba jak się jest bezrobotnym i wegetuje jak
roślina. W pracy spalam co najmniej 1000 kcal. To znaczy że
mają mnie dziennie wynosić na kroplówce?
Radku ale schudniesz! "grunt że działa" co z tego że nie
żyjesz, widzisz żebra - są rezultaty
hahh jak widze ze depeszka cos napisala to czuje jakbym cofnal
sie w czasie
nie tu .
Mówię około 1000 kcal, bo tego nie liczyłem 2 gorące kubki + owoc, ewentualnie
jakaś konserwa, mini mrożonka czy coś podobnego
Udało mi się normalnie funkcjonować, chodzić na uczelnię i do pracy + ćwiczyć i skończyć a6w bez jakichś negatywnych efektów
Jak się da, to czemu nie ? Żyję, mam się dobrze i schudłem około 15 kilo w półtora miesiąca. Efekt mi został do tej pory i ważę około 78-80 kilo przy wzroście 180
2 gorące kubki + owoc, ewentualnie
jakaś konserwa, mini mrożonka czy coś podobnego Udało mi się normalnie funkcjonować, chodzić na uczelnię i do pracy + ćwiczyć i skończyć a6w bez jakichś negatywnych efektów
Jak się da, to czemu nie ? Żyję, mam się dobrze i schudłem około 15 kilo w półtora miesiąca. Efekt mi został do tej pory i ważę około 78-80 kilo przy wzroście 180
Jak ja pod ziemie nie zwiozę żarcia to mi się żołądek do
kręgosłupa przykleja a tu 2 gorące kubki i to chemia.
Jak ja Wam wszystkim zazdroszczę, że macie co zrzucać 
Chcesz się zamienić ? Ja tych
3-4 miesięcy dobrze nie wspominam bo co to za frajda jeść tyle
co nic i codziennie się katować a6w
W sumie to pora zacząć biegać by jakąkolwiek kondycje wyrobić i spalić resztki cielska Jeszcze miesiąc - dwa i będę zadowolony z całokształtu
Jak mówiłem, zdjęć "przed" nie robiłem, więc nie mam jak się "pochwalić" - zostają mi tylko słowa
Powodzenia wszystkim w wytrwałości przy gubieniu masy.
? Ja tych
3-4 miesięcy dobrze nie wspominam bo co to za frajda jeść tyle
co nic i codziennie się katować a6w W sumie to pora zacząć biegać by jakąkolwiek kondycje wyrobić i spalić resztki cielska
Jeszcze miesiąc - dwa i będę zadowolony z całokształtu
Jak mówiłem, zdjęć "przed" nie robiłem, więc nie mam jak się "pochwalić" - zostają mi tylko słowa
Powodzenia wszystkim w wytrwałości przy gubieniu masy.
U mnie to jest dziwne bo duuuuużo zeszczuplałam w ostatnim
czasie ale moje krągłe biodra i uda wciąż są na swoim
miejscu
A to już sprawa indywidualna
Kobieta bez fajnie zaokrąglonych ud i bioder jest taka nijaka, więc czym się martwisz ?
Kobieta bez fajnie zaokrąglonych ud i bioder jest taka nijaka, więc czym się martwisz
?Taves - ja się z chęcią zamienię i przyjmę wszelkie kilogramy...
i przyjmę wszelkie kilogramy...No to łap moje zbędne 5 kilo, albo i ciut więcej (chyba z
brzucha i okolic), a ja poproszę o umiarkowanie wyrzeźbione
mięśnie brzucha i ramiona
5kg - suuupeeer Jeszcze z 5 i
będę zadowolona
Ale przykro mi...wyrzeźbionego brzuszka Ci nie oddam - zostawiam go dla siebie
Jeszcze z 5 i
będę zadowolonaAle przykro mi...wyrzeźbionego brzuszka Ci nie oddam - zostawiam go dla siebie
Chyba mam swój, ale pewności nie mam Za miesiąc, albo dwa będę
wiedział czy znowu muszę męczyć się z jakimś kosmicznym
programem typu ABS II albo a6w, czy wystarczy tylko popływać
intensywnie xD
W sumie to zastanawiam się, czy zatrzymać się przy 75, czy brnąć do 70. Jest tu ktoś kto wie ile powinna wynosić optymalna waga dla faceta o wzroście około 180-182 cm, szeroki w barkach, masywne uda ?
Za miesiąc, albo dwa będę
wiedział czy znowu muszę męczyć się z jakimś kosmicznym
programem typu ABS II albo a6w, czy wystarczy tylko popływać
intensywnie xDW sumie to zastanawiam się, czy zatrzymać się przy 75, czy brnąć do 70. Jest tu ktoś kto wie ile powinna wynosić optymalna waga dla faceta o wzroście około 180-182 cm, szeroki w barkach, masywne uda ?
Wg mnie 75kg będzie okej...bo mniej, to już chyba za mało
Chociaż tak naprawdę nie patrzmy na wagę, bo ona nie odzwierciedla tak wyglądu...
Jeżeli ćwiczysz, to zrozumiałe, że ważysz więcej, bo mięśnie są cięższe od tłuszczu
Chociaż tak naprawdę nie patrzmy na wagę, bo ona nie odzwierciedla tak wyglądu...
Jeżeli ćwiczysz, to zrozumiałe, że ważysz więcej, bo mięśnie są cięższe od tłuszczu
Ano jak tylko mocniej "przygrzeję" to waga szybko wskoczy. Ale
ważyć 80-85 i mieć kaloryfer, a bojler to już duża różnica
Cóż mi pozostaje poza ciągnięciem tego dalej po ubraniach szybko poznam (albo i
nie, bo i tak połowa garderoby jest już za duża) czy efekty
dalej postępują jak należy.
No i przy takiej "diecie" mięśnie nie mają z czego rosnąć, więc może wskazówka będzie ciągle uciekać w lewo
Cóż mi pozostaje poza ciągnięciem tego dalej
po ubraniach szybko poznam (albo i
nie, bo i tak połowa garderoby jest już za duża) czy efekty
dalej postępują jak należy. No i przy takiej "diecie" mięśnie nie mają z czego rosnąć, więc może wskazówka będzie ciągle uciekać w lewo
W takim razie życzę powodzenia i trzymam kciuki za dalszą
pracę nad własnym ciałem
Wyjścia "niby" nie ma, trzeba spiąć pośladki i brać się do
roboty
Przerzuć się na jakieś fastfoody, pizze, kebaby i inne pyszne jedzonko, najlepiej tuż przed snem, a masa pojawi się znikąd
Przerzuć się na jakieś fastfoody, pizze, kebaby i inne pyszne jedzonko, najlepiej tuż przed snem, a masa pojawi się znikąd
Ja jem 24h na dobę Może nie
fastfoody, bo ich nie lubię...ale wszystko inne owszem...
A przed snem jem najwięcej - przecież nie pójdę spać na głodniaka
No ale niestety...nic nie pomaga
Może nie
fastfoody, bo ich nie lubię...ale wszystko inne owszem...A przed snem jem najwięcej - przecież nie pójdę spać na głodniaka
No ale niestety...nic nie pomaga
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
20
| |
11
| |
21
| |
16
| |
5
| |
13
| |
25
| |
6
| |
2
| |
4
| |
35
| |
28
| |
26
| |
69
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18028, Odpowiedzi: 327606
